Forum Strona Główna -> Hodowla / Breeding -> Inseminacja czy krycie naturalne ? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pon 22:43, 14 Mar 2011
forgeta
~:Friends:~
 
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 1611
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starogard Gd.





Immness napisał:


Aaaa i powiedzmy sobie szerze, że fajnie jest obejrzeć na żywo ojca przyszłego miotu Wesoly Zobaczyć jaki ma charakter, jak się rusza itd. itp. Wesoly


zgadzam się, choć jak już pojadę i zobaczę że pokraka to co.... Wesoly

nelly napisał:
ja chyba rowniez zdecydowalabym sie na podroz, bo mimo wszystko otwarcie chirurgiczne ... to duza ingerencja , i ten pierwszy raz powinien byc raczej naturalny, poza tym niech tfu tfu pojdzie cos nie tak przy porodzie i bedzie potrzebna cesarka ... i ZNOWU OTWIERANIE BRZUCHA .... hmmm nie wiem czy to takie dobre aby suka miala zrosty na macicy, w szczegolnosci jezeli jeszcze kiedys planujesz ja pokryc ....


mnie tez to przeraża, bo tak sobie myślę że będę jej zadawać ból tak poniekąd po, to by zrealizować swoje własne ambicje. Domyślam się że ktoś inny pomyśli no dobra a jak rep jest w Australii to co? to może i racja ale tak jak pisze Nelly pierwszy raz chyba jednak


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 1:17, 15 Mar 2011
Immness
~ForumUser~
 
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL
Płeć: ONA





Nie zawsze pierwszy raz może być naturalny, zdarzają się suki z przetrwałą błoną dziewiczą (o ile nie pomyliłam nazwy, hi hi) i w takim przypadku nie wchodzi w rachubę naturalne krycie - tylko inseminacja.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:32, 15 Mar 2011
Justi
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ONA





Albo zdarzają się suczki które nie dają się kryć naturalnie bo takowe też są Mruga

Ja też w tym roku miałam wybór albo podróż albo inseminacja ale wybraliśmy podróż Wesoly

Forgeciu chyba się wstrzeliłyśmy w jeden dzień z telefonami do Dr Marczaka bo się śmiał że dopiero miał telefon w podobnej sprawie o stafficzkę


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Justi dnia Wto 11:32, 15 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:04, 15 Mar 2011
forgeta
~:Friends:~
 
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 1611
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starogard Gd.





Justi napisał:
Albo zdarzają się suczki które nie dają się kryć naturalnie bo takowe też są Mruga

Ja też w tym roku miałam wybór albo podróż albo inseminacja ale wybraliśmy podróż Wesoly

Forgeciu chyba się wstrzeliłyśmy w jeden dzień z telefonami do Dr Marczaka bo się śmiał że dopiero miał telefon w podobnej sprawie o stafficzkę
. Czyli nadal rozwazasz inseminacje? Ja to bym chciala aby ktos mi powiedzial definitywnie co najlepsze Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:51, 15 Mar 2011
Vorph
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 2264
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gostyń





Kiedy orientowałam się o koszta sprowadzenia nasienia, to stwierdziłam że podobnie wyjdzie mnie podróż.

Mrożone nasienie - 1,010 (GBP)
Chłodzone nasienie - 500 (GBP)

+ cena za krycie danym reproduktorem
+ cena inseminacji

A co jest lepsze, to nikt Ci Kasiu nie powie. Sprowadzenie nasienia to na pewno oszczędność czasu. Ale czy na pewno chcesz ingerować już przy pierwszym kryciu/miocie?
Ja jednak uważam podobnie jak Roksana - lepiej jechać. Przy okazji zobaczyć sobie psa na żywo. A przecież o to też chyba chodzi, a nie tylko o płodzenie szczeniaków?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:13, 15 Mar 2011
Immness
~ForumUser~
 
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL
Płeć: ONA





Ja np. w Belgii będę inseminować sukę - wcześniejsze krycia były naturalne.
Właściciel reproduktora napisał mi, że pies jest zbyt "lazy" żeby wskoczyć na sukę - faacecii, ha ha Laughing Bardzo możliwe, że przy obcej suce nabierze ochoty - zobaczymy Wesoly
Koszt inseminacji w Belgii to 100 Euro za dwukrotne unasiennianie, a badanie progesteronu 36 Euro.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:06, 15 Mar 2011
forgeta
~:Friends:~
 
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 1611
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starogard Gd.





Vorph napisał:
A przecież o to też chyba chodzi, a nie tylko o płodzenie szczeniaków?

a no święte słowa Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:45, 15 Mar 2011
Justi
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
Płeć: ONA





forgeta napisał:
Justi napisał:
Albo zdarzają się suczki które nie dają się kryć naturalnie bo takowe też są Mruga

Ja też w tym roku miałam wybór albo podróż albo inseminacja ale wybraliśmy podróż Wesoly

Forgeciu chyba się wstrzeliłyśmy w jeden dzień z telefonami do Dr Marczaka bo się śmiał że dopiero miał telefon w podobnej sprawie o stafficzkę
. Czyli nadal rozwazasz inseminacje? Ja to bym chciala aby ktos mi powiedzial definitywnie co najlepsze Wesoly


Ja rozważałam Inseminację ze względu na mój stan zdrowia również ale na szczęście będę mogła już dalej podróżować i nie będzie problemu z dość daleką podróżą Wesoly
Aczkolwiek czy nie będę inseminować na miejscu nie wiem może się tak zdarzyć bo mam sunię co bacznie strzeże swojej kobiecości Mruga

Na pierwszy ogień idzie Yorka i tutaj jadę z zaprzyjaźnionym weterynarzem na krycie gdyż pies nigdy nie krył a to różnie w rasach miniaturowych bywa więc jakby co będziemy inseminować świeżo pobranym nasieniem ale to z kolei zupełnie inna bajka jeśli chodzi o inseminacje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:18, 16 Mar 2011
strumyk
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 2473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdansk
Płeć: ONA





Immness napisał:
Właściciel reproduktora napisał mi, że pies jest zbyt "lazy" żeby wskoczyć na sukę - faacecii, ha ha Laughing Bardzo możliwe, że przy obcej suce nabierze ochoty - zobaczymy Wesoly

A jaki on ma w ogole temperament. Bo jak mu jaj brakuje, zeby wlezc na suke, to czy za pileczka pobiegnie Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:28, 17 Mar 2011
Immness
~ForumUser~
 
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL
Płeć: ONA





strumyk napisał:
Immness napisał:
Właściciel reproduktora napisał mi, że pies jest zbyt "lazy" żeby wskoczyć na sukę - faacecii, ha ha Laughing Bardzo możliwe, że przy obcej suce nabierze ochoty - zobaczymy Wesoly

A jaki on ma w ogole temperament. Bo jak mu jaj brakuje, zeby wlezc na suke, to czy za pileczka pobiegnie Wesoly


Pies jest ogólnie temperamentny - dlatego jestem w szoku, że nie chce wskoczyć na sukę... ale wiesz jak to są suki, które ma na co dzień to może nie jest nimi zainteresowany Razz Przy okazji nie jest to najmłodszy już pies, a z wiekiem też to różnie bywa z kryciami...

Zobaczymy jak będzie się zachowywał jak przyjedzie do niego zupełnie obca suka, która przy kryciu pokazuje różki... możliwe, że się nakręci Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:00, 17 Mar 2011
strumyk
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 2473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdansk
Płeć: ONA





Immness napisał:
Pies jest ogólnie temperamentny - dlatego jestem w szoku, że nie chce wskoczyć na sukę... ale wiesz jak to są suki, które ma na co dzień to może nie jest nimi zainteresowany Razz

Aaa, no bo moje jak Linda nie jest do krycia, to owszem powachaja, pociumkaja i tyle. Ale jak jest do krycia ... lo ho ho. Gdyby mogly to w locie jednym susem, by dawaly rade Wesoly Ino moje nie sa jeszcze wiekowe Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:45, 17 Mar 2011
Immness
~ForumUser~
 
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL
Płeć: ONA





Inną przyczyną takiego zachowania może być to, że pies np. nigdy nie krył naturalnie - tylko zawsze było pobierane od niego nasienie do inseminacji...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:28, 17 Mar 2011
forgeta
~:Friends:~
 
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 1611
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starogard Gd.





Immness napisał:
Inną przyczyną takiego zachowania może być to, że pies np. nigdy nie krył naturalnie - tylko zawsze było pobierane od niego nasienie do inseminacji...

tak właśnie sobie pomyślałam.
Choć znam opowieści hodowców że dopóki właściciel nie da sygnału rep. nie ma bzzzz, mój nunek krył (je) pierwsza klasa nic nie muszę mówić, tzn nie zdążę Wesoly, skok i cel osiągnięty.

Przespałam się z tymi wszystkimi "za" i "przeciw". I na ta chwilę zdecydowana jestem pojechać bo:
*pierwsze nasze krycie
*pies już 8 letni i bałabym się o przeżywalność zamrożonego nasienia.
*szkoda mi chlastać Setki
*zobaczę psa na żywo
*poznam właścicieli
*porozmawiam w obcym języku zawsze to ruszanie zmurszałą mózgownicą
*zobaczę England i choć trochę, dawno nie widziana Francę.
*Spędzę przy okazji czas z małżonkiem (to już 10 lat Wesoly)
*zjem coś pysznego (fasolkę z młdławym kartoflem )
*zrobię fotki i wstawię na forum
*a jak się wszystko uda, to będę płakać ze szczęścia, wzruszenia i Partyman gdy moja dziewczynka obdaruje nas potomstwem[/quote]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez forgeta dnia Czw 18:38, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:23, 17 Mar 2011
AMFI
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5





forgeta napisał:
....
Przespałam się z tymi wszystkimi "za" i "przeciw". I na ta chwilę zdecydowana jestem pojechać bo:
*pierwsze nasze krycie
*pies już 8 letni i bałabym się o przeżywalność zamrożonego nasienia.
*szkoda mi chlastać Setki
*zobaczę psa na żywo
*poznam właścicieli
*porozmawiam w obcym języku zawsze to ruszanie zmurszałą mózgownicą
*zobaczę England i choć trochę, dawno nie widziana Francę.
*Spędzę przy okazji czas z małżonkiem (to już 10 lat Wesoly)
*zjem coś pysznego (fasolkę z młdławym kartoflem )
*zrobię fotki i wstawię na forum
*a jak się wszystko uda, to będę płakać ze szczęścia, wzruszenia i Partyman gdy moja dziewczynka obdaruje nas potomstwem


święte słowa!!!!
ja już prawie 20 lat z małżonkiem, wiec dlatego pewnie wybrałabym inseminację Mruga
no to szerokich dróg, i zdradź co to za facet Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:46, 17 Mar 2011
forgeta
~:Friends:~
 
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 1611
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starogard Gd.





AMFI napisał:

święte słowa!!!!
ja już prawie 20 lat z małżonkiem, wiec dlatego pewnie wybrałabym inseminację Mruga
no to szerokich dróg, i zdradź co to za facet Razz

zdradzę z pewnością bo to nie będzie żadna tajemnica.
Tylko się troszkę boję żeby nie zapeszyć, bo to dopiero gdzieś w czerwcu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Inseminacja czy krycie naturalne ?
Forum Strona Główna -> Hodowla / Breeding
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 3  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin