Forum Strona Główna -> OFF TOPIC -> STAFFORD -allegro Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 

Czy usunąć daro 25 z forum?
TAK
96%
 96%  [ 25 ]
NIE
3%
 3%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 26

PostWysłany: Pią 14:35, 04 Lut 2011
Bule z Buzy
~ForumUser~
 
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buza





Dziękuje za wyczerpująca dysputę na temat hodowli .

I widzę że mamy wspaniały świat Kynologiczny pełen zapału i głowy napełnione wiedzą.

.

Oby tak dalej .

Chętnie na ganku wypije kawę z wami i porozmawiam zapraszam ,jak już wiosna zawita .

Do zobaczenia na końcu świata.

Ewa Bule z Buzy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:06, 04 Lut 2011
Olga
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 1084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała





na szczęście my "młodzi" w naszej rasie mamy tylu wspaniałych hodowców, uczciwych i porządnych, od których możemy się uczyć i brać przykład Wesoly
(piszę to zupełnie szczerze, bez ironii, żeby ktoś sobie czegoś nie pomyślał... Rolling Eyes )

wydaje mi się że niewielu jest hodowców SBT którym można by cokolwiek zarzucić, w przeciwieństwie do środowisk wielu innych ras, niejedno można wyczytać w internecie i choćby zaobserwować przy ringach...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:03, 04 Lut 2011
megisiwka
#MoOd
 
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo
Płeć: ONA





ludzie dajcie sobie juz spokój z tymi kłotniami... niech każdy robi swoje i patrzy na swoje...niech każdy sprzedaje za ile chce i nikomu nic do tego...

wogole nie rozumiem po co ta cała afera...

...dla mnie PRAWDZIWY HODOWCA TO TAKI KTORY ROBI COŚ DLA DOBRA RASY...!!!! mioty ma przymyslane, tak że zawsze z czystym sumieniem może powiedzieć, że chcial takie szczylki...a nie robienie miotów byle tylko raz w roku "coś" bylo...

weźcie sie w garść!! z tego co wiem to "staffikowcy" mają chyba najgorszą opinie w "świecie kynologicznym" hodowcy lub włściciele innych psów opowiadaja o nas hostorie-o tym jak sie kłócimy i robimy sobie pod górkę...
...a przecież kochamy swoje psy, swoją rase więc może czas zacząć działać razem...może wtedy szybciej zlikwidujemy pseudohodowców, a tak oni dzieki naszym kłótniom mają biznes...
tyle ode mnie...

PZDR Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:26, 04 Lut 2011
ika77
~NewUser~
 
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA





Cytat:
z tego co wiem to "staffikowcy" mają chyba najgorszą opinie w "świecie kynologicznym"

Żartujesz, prawda? Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:58, 04 Lut 2011
Vectra
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 4148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stare Babice
Płeć: ONA





Cytat:
z tego co wiem to "staffikowcy" mają chyba najgorszą opinie w "świecie kynologicznym"


a kto ci tak naopowiadał ?
eeee , nie żartuj , hodowcy staffikowcy , mają , tu ciekawostka - świetną opinię.
bo staffikowcy jeszcze ze sobą normalnie rozmawiają Very Happy mało , to na wystawach zawsze jest wesoło , smacznie i płynnie

popytaj o hodowców ras popularnych , takich jak np jorki .... tam to miłość kwitne Twisted Evil

ukłon w stronę administracji , że w końcu ( po ilu latach ? ) daro zrobili PAPA
należało się temu dziewczęciu , dawno temu .... jak pierwszy smród , z niej wypłynął ... no ale wtedy byli obrońcy uciśnionych - taka biedna daro Twisted Evil dla tych wszystkich obrońców , ukłon też - mam nadzieje , że klapy z oczu spadły ...
bo gdyby nie te klapy , to fantastyczna daro , nie powołała na świat kundelków ... bo nie miała by stafficzki .... no ale cóż , czasu się nie cofnie.


co do dyskusji , o definicji pseudohodowcy , to się ubawiłam setnie
wystarczy , wyraz pseudohodowca , podzielić na części ... i sobie zdefiniować słowo PSEUDO ... czyli oszukany , podrobiony , łudząco podobny etc hodowca , jak by nie definiował - wiadomo o co chodzi.

więc hodowca pod patronatem ZK , gdzie ma przydomek , płaci daninę raz na rok ... zgłosił cały swój bałagan , w rączki ZK ... nadano mu przywilej , używania względem siebie , nazwy HODOWCA , pochodnej od nazwy hodowla ....

więc cokolwiek i nie ważne ile i jakie ( to już sumienie trzeba mieć) hodowca mianowany taką nazwą przez ZK - nie może nazywać się pseudo ... bo nie jest oszukany

natomiast , iksiński , co to ma ideologie , że wystawy są mordęgą dla psa , rodowód to snobizm ... a każda suczka musi mieć szczeniaczki i takie tam tralalala , nie jest zrzeszony , nie został mu nadany z ramienia ZK , tytuł HODOWCA .... więc musi się zadowolić nazwą PSEUDOhodowca , bo jest oszukany , podrobiony

ahhh gdybyśmy mieli tak tylko , nazwy zastrzeżone .... to nie było by pseudorasowych piesków , nazywanych jako rasa ... bo było by to przestępstwo ...

Jest kilka ras psów , są to rasy które są młode ... np Elo .... której to nazwa rasy , jest zastrzeżona i mogą używać jej tylko hodowcy zrzeszeni w towarzystwie hodowli i badań nad rasą Elo ... więc jak taka daro , by chciała poza tym towarzystwem dorobić do renty Mruga to by miała spore problemy ... bo to już są nie takie proste sprawy - sądy , prawo , kodeks i takie tam ...

gdyby tak staffika zastrzec ? tylko czym by daro handlowała Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:13, 04 Lut 2011
Janosik
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa - Yelonki
Płeć: ON





Vectra napisał:

gdyby tak staffika zastrzec ? tylko czym by daro handlowała Twisted Evil


To nie jest jeszcze zastrzeżony ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:25, 04 Lut 2011
Vectra
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 4148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stare Babice
Płeć: ONA





Janosik napisał:
Vectra napisał:

gdyby tak staffika zastrzec ? tylko czym by daro handlowała Twisted Evil


To nie jest jeszcze zastrzeżony ?


nie , nie jest ... można śmiało kundelki nazywać staffordshire bullterrier Cool
naj trzeba by było , zarejestrować nazwę w urzędzie patentowym ...

znaczy trzeba by jakiego prawnika podpytać , jakby to miało się odnosić do nazwy rasy i przekazywania pozwoleń (?), na używanie nazwy , dla zrzeszonych hodowców ..

pewno da się , tylko nikt o tym jeszcze pewno nie pomyślał ...
mniemam , że trzeba by z FCI o tym dyskutować , ew z rodzimym krajem staffika.

i wtedy taka daro , jakby swoje kundelki na allegro spulała jako staffiki , to by poszła w pasiaki Twisted Evil za kradzież , nazwy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:32, 04 Lut 2011
Janosik
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa - Yelonki
Płeć: ON





Vectra napisał:
Janosik napisał:
Vectra napisał:

gdyby tak staffika zastrzec ? tylko czym by daro handlowała Twisted Evil


To nie jest jeszcze zastrzeżony ?


nie , nie jest ... można śmiało kundelki nazywać staffordshire bullterrier Cool
naj trzeba by było , zarejestrować nazwę w urzędzie patentowym ...

znaczy trzeba by jakiego prawnika podpytać , jakby to miało się odnosić do nazwy rasy i przekazywania pozwoleń (?), na używanie nazwy , dla zrzeszonych hodowców ..

pewno da się , tylko nikt o tym jeszcze pewno nie pomyślał ...
mniemam , że trzeba by z FCI o tym dyskutować , ew z rodzimym krajem staffika.

i wtedy taka daro , jakby swoje kundelki na allegro spulała jako staffiki , to by poszła w pasiaki Twisted Evil za kradzież , nazwy


Jak Daro zastrzeże Staffik-ową nazwę jak pewien góral z USA wzory na kieckach góralek to kto komu będzie płacił?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Janosik dnia Pią 20:39, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:33, 04 Lut 2011
ika77
~NewUser~
 
Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: ONA





Cytat:
co do dyskusji , o definicji pseudohodowcy , to się ubawiłam setnie
wystarczy , wyraz pseudohodowca , podzielić na części ... i sobie zdefiniować słowo PSEUDO ... czyli oszukany , podrobiony , łudząco podobny etc hodowca , jak by nie definiował - wiadomo o co chodzi.


Vectra, daj wiarę, mnie masa ludzi pyta co to znaczy Laughing Nawet na tym forum Very Happy
Są ludzie, co słownik języka polskiego wedle własnego uznania interpretują Laughing
Ja tam już wszystko mam ponazywane, ktoś o coś pyta, to od razu definicja, wyjaśnianie pojęć , nazewnictwo, itp. Laughing

Niestety pojęcie "Hodowca" jest bardzo pojemne i tutaj rodzą się problemy, oby nie było tak jak w astach, początki hodowli w obrębie tej rasy były radosne, a koniec jest żałosny, dużo czasu w Wiśle upłynie zanim się rynek oczyści.
Wszystko w rękach Hodowców, to Oni sprzedają szczenięta i weryfikują chętnych, planują mioty , mają największy wpływ na rozwój i przyszłość rasy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:46, 04 Lut 2011
Vectra
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 4148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stare Babice
Płeć: ONA





problem mamy jeden - mentalność ludzi , to jest ciężko przeskoczyć.
ja i tak powiem od siebie , że jest minimalnie lepiej , jeśli idzie o wiedzę społeczeństwa , w zakresie kynologii ... coraz częściej , jestem mile zaskakiwana .. oczywiście , niekiedy zostaje wyrwana z kapci ... ale mimo to widzę światełko w tunelu.
Jednak media , głównie internet , mają niezły wpływ , są jednostki , które lubią u wuja googla na kolanach posiedzieć ..

dowolna interpretacja , to taka narodowa cecha ... ale to już odgórnie mamy wklepywane .... weźmy sobie choćby , najprostszą ustawę i zapytajmy o wyjaśnienie tych przepisów , przez 10 urzędników - każdy powie co innego.

naturalnie , ja się nie dziwię może trochę , że taki szary kowalski .. nie wie co to pseudohodowca ... dla szarych jednostek , to hodowcy psów rasowych , nazywani są mianem dorobkiewiczów na psim nieszczęściu .. ktoś kto mnoży psy bez papierów - jest dobry , tanio sprzedaje , kocha swoją suczkę , suczka musi mieć raz szczeniaczki a te wystawy , medale , rodowody , toż to barbarzyństwo za grubą kasę ...

nie mamy kultury posiadania psa , za to mamy głęboko zakorzenione , łatwe zarabianie pieniędzy - stąd tyle psów w naszym kraju ... zupełnie nikomu nie potrzebne

już to pisałam nie raz , pies powinien być luksusem , tylko dla bardzo chciejących go mieć ... trudno dostępny .


Janosik , daro to może sobie zastrzec - prezentacje numeru w komórce


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:27, 04 Lut 2011
nelly
@Admin
 
Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nysa / Paris
Płeć: ONA





megisiwka napisał:
ludzie dajcie sobie juz spokój z tymi kłotniami... niech każdy robi swoje i patrzy na swoje...niech każdy sprzedaje za ile chce i nikomu nic do tego...

wogole nie rozumiem po co ta cała afera...

...dla mnie PRAWDZIWY HODOWCA TO TAKI KTORY ROBI COŚ DLA DOBRA RASY...!!!! mioty ma przymyslane, tak że zawsze z czystym sumieniem może powiedzieć, że chcial takie szczylki...a nie robienie miotów byle tylko raz w roku "coś" bylo...

weźcie sie w garść!! z tego co wiem to "staffikowcy" mają chyba najgorszą opinie w "świecie kynologicznym" hodowcy lub włściciele innych psów opowiadaja o nas hostorie-o tym jak sie kłócimy i robimy sobie pod górkę...
...a przecież kochamy swoje psy, swoją rase więc może czas zacząć działać razem...może wtedy szybciej zlikwidujemy pseudohodowców, a tak oni dzieki naszym kłótniom mają biznes...
tyle ode mnie...

PZDR Wesoly


oj Dominika uwierz mi ze zdecydowanie gorzej jest u amstafowcow, nie wspomnie juz nawet jak zle jest u hodowcow buldozkow francuskich
naszym plusem jest to ze staffikowcow jest jeszcze stosunkowo malo i hodowle nie wyrastaja jak grzyby po deszczu... ale mysle ze i to nas nie ominie jak tylko rasa stanie sie bardziej znana i popularna
powiem to na przykladzie staffikowcow we Francji jak zainteresowalam sie ta rasa to bylo okolo tysiaca szczeniakow rocznie, w tej chwili jest juz ponad trzy tysiace ... tylko ze tam impulsem do "rozwoju" hodowli staffikow bylo wprowadzenie prawa ograniczajacego posiadanie amstafow ... u nas jeszcze tego nie ma ... ale tak jak mowilam nas to nie ominie .....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:16, 04 Lut 2011
Olga
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 1084
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała





mnie też bardzo zdziwiło to co Dominika napisała o opinii jaką mają staffikowcy, na szczęście chyba nie jest aż tak źle? Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:35, 04 Lut 2011
megisiwka
#MoOd
 
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 5461
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo
Płeć: ONA





no ja mam inne informacje... ;0 ale nie twierdze, że u amstafowców, yorków jest lepiej...

głownie chodzilo mi o to, żeby przestać sie kłócić i zacząć działac razem...

i nikogo nie powinno interesowć ile kto wydaje na krycie, na karme, czy po ile sprzedaje szczeniaki...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 23:04, 04 Lut 2011
forgeta
~:Friends:~
 
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 1611
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starogard Gd.





no może nie skaczemy sobie do oczu...... choć znam bliskie temu przypadki.Wesoly
megisiwka napisał:

i nikogo nie powinno interesowć ile kto wydaje na krycie, na karme, czy po ile sprzedaje szczeniaki...


kurczę a mnie tak! i powiem, że nawet bardzo (taka moja ciekawska natura ) i myślę że innych w okreslonym zakresie też, ale nikt nie powie tego głośno. Nawet moje psy interesuje co ten drugi ma w misce i czy może nie przypadkiem więcej Wesoly.

A koszty, wartości, ceny to normalne elementy biznesu. Pozwalają łatwiej się orientować w świecie. Wpływają na większy lub mniejszy popyt, podaż, średnie ceny. Ja się bardzo cieszę z wiedzy za ile mogę pokryć sunię, użyczyć repa, mam jakiś punkt odniesienie, kształtuje to moją pozycję "rynkową". Co by nie było ....Hodowcy:-P


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez forgeta dnia Pią 23:13, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 1:39, 05 Lut 2011
Vectra
~~StaffBullUser~~
 
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 4148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stare Babice
Płeć: ONA





megisiwka napisał:

i nikogo nie powinno interesowć ile kto wydaje na krycie, na karme, czy po ile sprzedaje szczeniaki...

tym to akurat sami się dzielimy
uwierz te tematy to pikuś

gorsze są ubłocone kalosze , w życiu osobistym , intymnym - zupełnie niedotyczących psów Twisted Evil taki tam temat rzeka


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
STAFFORD -allegro
Forum Strona Główna -> OFF TOPIC
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 7 z 15  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin