Allegro -

forgeta · **~:Friends:~**

Ale o co tu chodzi o morale....?
Sumienie ma każdy, swoje pomysły na PR też. Spodobało mi sie stwierdzenie " czym rózni się reklama, ogłoszenie w gazecie a czym na stronie internetowej forum " , dla mnie - chyba niczym. Zmienia się tylko nosnik informacji. Kiedyś to papier był podstawową formą przekazu, teraz coraz częściej internet.
Tak naprawdę każdy kto ma szczeniaki chce je sprzedać, bo przecież nie krył suni tak dla siebie (chyba). Wieć będzie siegał po dostepne narzędzia za pomocą których będzie mógł zrealizować swoje cele.
Szczeniak staje się towarem, chcemy go w miarę przyzwoicie sprzedać a do tego w możliwie najlepsze miejsce- takie są motywacje - tak mi sie wydaje, sama nigdy nie sprzedawałam szczeniat.
Gdzieś takm w środku we mnie budzi się oburzenie kiedy znajduję na allegro czy na innym portalu sprzedaży - te ukochane, prześliczne, szczenięta - ŻYWE- pomiedzy gaciami i zestawem do grilla. Ale cóż chyba nie ma co się unośić, kiedyś była to tylko informacja ustna, potem wymyślono papier a teraz internet. Wierzę tylko że ogłoszenia allegratkowo- allegrowe to forma zachęcenia do kupna a nie sam akt sprzedazy i zawsze jest mozliwość weryfikacji nabywcy.
pozdro. For get a.

Sebastian · ~~StaffUser~~

Vorph · ~~StaffBullUser~~

wejherstaff · @Admin

Vorph · ~~StaffBullUser~~

No zgadza się Kasiu. Ale jeśli możemy choć trochę zweryfikować zainteresowanego, to zawsze mamy większą pewność kim jest aniżeli ktoś to do nas tylko zadzwonił. Głosik zazwyczaj każdy ma miły

Ale nawet najbardziej zaufana osoba może nas zawieść. I nic na to nie poradzimy - życie...

hun · ~~StaffUser~~

Kasiu Wejherstaff,-zgadzam sie z Tobą nigdy nie wiemy komu sprzedajemy naszego wychowanka ,-nawet gdy spiszemy umowy kupna sprzedaży,-i tak do końca nie znamy przyszłych losów naszych wypieszczonych krecików,-To jest tylko życie.

Family Buldożer

hun · ~~StaffUser~~

Vectra · ~~StaffBullUser~~

Ewa Hun , jak powstawał Różycki , to moi rodzice walili w pieluchy Wesoly

Nie wiem co wiesz , dlatego zapytałam ... ale to nie jest istotnie .. akurat i porównanie i rozmowa na temat tegoż miejsca , to nie w temacie ..

Sebastianie , a Tobie życzę więcej poczucia humoru ... świat jest zbyt piękny , by tak go na poważnie brać ..

Kiosk ruchu , to też tylko pośrednik .... między wydawcą gazety z ogłoszeniami i nabywcą tejże Wesoly

RUCH nie wydaje niczego .... Wesoly

Wsie gazety , łącznie z ogłoszeniowymi , mają swój odpowiednik w necie , chociażby OFERTA , też się wysyła sms i się czyta ...

A co do umów kupna sprzedaży .. jest jeden mały problem - nasze dziurawe prawo.
I to komu wydaje się psa , to tak na serio , intuicja, wyczucie , szczęście ...
Prawo nie gwarantuje nam , wyegzekwowania umowy - to jest bardzo przykre ..

Asztir · ~~StaffBullUser~~

Wybaczcie z góry, że nie miałam siły czytać tej przepychanki słownej... ja się z każdego wypowiadać nie będę, wypowiem się tylko za siebie bo w końcu też tam jestem ogłoszona.
Powiem szczerze, ze mną to było tak, że już w październiku miałam zarezerwowanych 6 szczeniąt i nie przyjmowałam więcej zamówień... nie ogłaszałam się jednocześnie NIGDZIE! Oprócz 2 for. I na dwa tygodnie przed porodem dostałam dwa maile, że ludzie nie mogą wziąć psa, po tygodniu kolejne dwa! wtedy dopiero gdzieś tam ogłosiłam sam miot, że będzie. Tylko jeden Pan pozostał przy zamówionej suczce plus suka dla mnie...
Na naszą stronę były może dwa wejścia dziennie i dlatego zdecydowaliśmy się na ogłoszenie w Allegro w ramach reklamy!!! co ciekawe wejść miałam od tego momentu oczywiście więcej, ale to nie z Allegro ludzie teraz zamówili u mnie szczeniaki! tylko po prostu przeglądając strony ze staffikami.
Co więc się tyczy mojej osoby to wybaczcie, ale to mój pierwszy miot i o hodowli nikt nic nie słyszał.... a ja głupia myślałam, że jak już ktoś sobie szczeniaka zamawia to wie co robi! teraz do puki nie mam przedpłaty na koncie to szczeniak jest jako wolny!
może rozjaśniłam jakoś sprawę z mojej strony...

Asztir · ~~StaffBullUser~~

Tak przy okazji jeszcze Sebastianie (nie ma edytuj to muszę tak ) - mówisz, że nie masz nic przeciwko ogłoszeniu miotu na allegro a jednocześnie piszesz tak:
" o morale o honor, który kiedyś towarzyszył prawdziwym hodowcom, o kompromitację która ma teraz miejsce!"

Rozumiem więc, że masz mnie za hodowcę bez honoru który się skompromitował??? Dla mnie to żałosne! Nawet nie wiesz z iloma osobami rozmawiałam o szczeniaki i ilu odmówiłam. Nie zależy mi ani na tym, żeby szybko sprzedać szczeniaki ani na ty żeby sprzedać je jak najdrożej.... Zależy mi na dobrym i świadomym właścicielu. Ja na allegro sprzedaję i kupuję mnóstwo rzeczy, niekoniecznie podobało mi się wystawienie moich szczeniaków, ale rozsądek oglądalności tego portalu przeważył. A w gazecie żadnej się nie ogłaszałam... żyję raczej tylko w świecie neta....

ola i zoe · ~~StaffBullUser~~

oj asztir, nie myszle ze muszisz sie tlumaczyc...

czasy sa cieszke, cieszko sie sprzedaje szczeniaki i kazdy muszi se robic reklamy, moze znana hodowla bedzie miala wiecej zamowien, a taka co zaczyna, jak ma byc znana?...
co jest dobre na tych portalach, ze mozna chociasz porownywac, co kto robi, jakie mioty, tutaj szczeniaki po championow, tutaj Clear z chorobow genetycznych a u innych ani slowo...i poruwnania ceny dla klientow co nic nie zna....w tym wlasznie jest majwiekszy problem dla mnie...

jak w normalnych cenach sprzedac szczeniaki jak sa mioty po super niskich cenach....?najgorsze dla mnie sa te ludzi co sprzedaja super tanio, te co sprzedaja bez rodowodow i te co robia byle jakie mioty z psami z domu poprostu nawet jak nie pasuja do siebie albo s psem sasiada (i tak im nic nie kosztowalo, czy pieski ladne czy nie, nie zalezy, aby tylko cos do kieszeni po nich wlozyc...mowie o tych), ciagna ceny rasy do dolu!!! i to oni dawaja zle opinie o tych typach ogloszen, nie te ludzie co sie staraja i co nawet poznjej nie moga sprzedac!

strumyk · ~~StaffBullUser~~

ola i zoe · ~~StaffBullUser~~

strumyk · ~~StaffBullUser~~

ola i zoe · ~~StaffBullUser~~