| Rudolfina |
| ~~StaffBullUser~~ |
|
| |
| Dołączył: 29 Sie 2008 |
| Posty: 1271 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Płeć:  |
|
|
 |
|
 |
|
| SWnŻ napisał: | | Szura napisał: | Łał, są coraz piękniejsze! Gratulacje! A co u mamusi? Jak się miewa?  |
Mamusia czuje się dobrze. Jeszcze nie widziałam tak delikatnej suki 
już sam poród był nietypowy, bo jak tylko zaczęły się skurcze, to Dżuma opuściła porodówkę i zaczęła się pchać do łóżka na poduszki 
cóż było robić - wzięłam największą poduchę i dałam do kojca  i dopiero wtedy tam sie przeniosła i na tej poduszce rodziła...
pępowin też nie przegryzała, bo robiła to tak delikatnie, że nie mogła sobie z tym poradzić... 
a potem nie wiedziała, że szczeniaki trzeba wylizywać, by zrobiły siku  jak szczeniak piszczy, to trzeba pomasować mu brzuszek by poleciał mocz i dopiero wtedy jej podstawić szczeniaka pod nos do wylizania Inne suki tak intensywnie lizały swoje szczeniaki, że czasami trzeba było je "ratować" bo aż się darły, a Dżuma robi to tak delikatnie...  o dziwo z kupkami nie ma problemu - od urodzenia nie widziałam ani jednej kupki 
poza tym wszystko w porządku  apetyt jej dopisuje, mleka ma pod dostatkiem, więc szczeniaki piją i tyją |
ślicznotka jak widzę i w co wierzyłam jak ja tylko poznałam wyjątkowa w każdym calu! |
|
